BLOG


Opis: Myślałeś o tym aby trzepać hajs z fotografii? Wspaniały pomysł na to aby Twój nieuzasadniony wydatek na aparat się zwrócił! Próbowałeś wyprawić sobie trzecią komunię świętą ale nikt z rodziny nie przyjechał? Czas wziąć los w swoje ręce! A może jesteś normalny i zwyczajnie ch... - Jak zostać fotografem - nauka fotografii: lekcja 1 - ta bolesna.
- Jak nazywa się model tego aparatu?
- Cześć!!! Sporo urządzeń oferuje możliwość wykonywanie zdjęć, ale moim zdaniem typowy aparat to aparat i obcowanie z takim typem aparatu nie da się porównać do np. fotografowania komórką. Jeśli chodzi o wybór aparatu to dzisiejsze czasy tego nie ułatwiają bo jest bardzo duży wybór aparatów. Ja mam troszeczkę inne podejście co do zakupu pierwszego aparatu i sugerowałbym na początek zastanowić się jakiego typu zdjęcia będziemy robili i kupili sobie aparat pod tym kontem ale oczywiście w granicach rozsądku a zwłaszcza cenie. Bo jeśli kupim aparat pierwszy lepszy to może okazać się że się zrazimy do fotografi albo stracimy pieniążki i będziemy mieli do siebie pretensję że można było dołożyć parę złotych więcej i to byłby złoty środek do tego co chcieliśmy mieć od początku. Tak że zakup aparatu i jak go będziemy wykorzystywali to nie taki czasem oczywisty prosty wybór. Pozdrawiam ido następnego ;-).
- Plus za kolejny dobry materiał. Tak mi się podoba jak otwierasz się na widownię (koniec takiego ograniczania się jak kiedyś) i jak opowiadasz. Nie ma recenzji. Są opowieści i jak widzisz przyciągają masę osób, w dodatku wiesz dobrze o czym mówisz :)
Swoją drogą doszedł do Ciebie mail?
- Fotografem zostaje się w tedy gdy się wpadnie na to, że najważniejsza część aparatu jest 20 cm za nim.
- Czy projekt 365 dni naprawdę pomoże w pogłębianiu wiedzy o fotografii? Ponieważ mam wrażenie, że może być to efekt taki sam jak przy postanowieniu czytania jednej książki tygodniowo, miesięcznie lub dziennie, z czasem zapominamy po co czytamy te książki, a nastawiamy się by czytać je maszynowo, czasami niedbale, bezrefleksyjnie. Czy z postępowaniem projektu nie będziemy robić gorszych jakościowo zdjęć z powodu pośpiechu i myśli "muszę to zrobić dzisiaj, nieważne jak, nieważne po co"?
- Jak zawsze pierwszy. Ja chyba jestem Twoim psychofanem 😂. Tak jak powiedziałeś. Fotografować codziennie, niekoniecznie publikować dzień w dzień byle by coś wrzucić. Ja swoją przygodę z poważną fotografią zacząłem rok temu. Jak się domyślacie David19 i o warsztatach mogłem sobie pomażyc. No ale są świetne książki, a na takim Pinterescie garść technikaliów i świetne inspiracje. Pominąłem etap „kompaktów” i wybrałem lustrzankę, ale na swoją obronę mogę powiedzieć, że katowałem kilka iPhonów z niezłymi matrycami. Pozdrawiam.