BLOG


Opis: Jaki aparat polecam amatorom? Zobacz 9 najlepszych wyborów na start. / Następny film: "Przegląd najnowszych aparatów" https://youtu.be/yK-TslWM5hg... - Aparat do nauki fotografii - rekomendacje.
- Następny film: "Przegląd najnowszych aparatów" https://youtu.be/yK-TslWM5hg
- Jaki dobry aparat na start? Używany jak najtaniej. Prawda jest taka że jeśli ktoś chce się pobawić ale nie wie czy to dla niego itd. To warto wydać te 5 stów za 10 letnią lustrzankę z jakimś obiektywem i zobaczyć co z tego wyjdzie. Często obiektyw będzie pasował do nowszych urządzeń a body może zostać fajna ozdobą na półkę jak już ktoś się zdecyduje kupić coś na poważnie.
- Tu więcej poczytasz panele fotowoltaiczne Zamość ja bym się z tym zgodził.
- Kiedy jakieś odcinki z telefonami ?czy będzie kontynuacja ?
- Można jeszcze dostać nówkę sztukę Sony a6000 za około 2,5 tys z podstawowym obiektywem. Matryca ta sama co w najnowszych modelach Sony, a przynajmniej można poświęcić więcej gotówki na lepsze obiektywy.
- Kolejny materiał od Jacka który jest obowiązkową pozycją dla każdego adepta fotografii 👍😉 przy okazji zapytam bo stoję przed wyborem szkła. Co wybrać: canon 85/f1.8 usm czy canon 50/f1.8 is stm? Body to lustrzanka aps-c. Będą jakieś znaczne różnice w obrazku oprócz tego, że 85 da cropa jak 135ff a 50 jak 85ff?
- A ja właśnie zastanowiłbym się nad czymś używanym (może w ogóle film dla amatorów na co zwrócić uwagę przy wyborze używki?). Ludzie często sprzedają puszki z przebiegami poniżej 10k bo okazało się że fotografia im nie podeszła, tak dorobiłem się Nikona D7100 którego cioram praktycznie codziennie:D.
Stabilizacja w body to fajny bajer, ale im bardziej napakowany bajerami aparat tym mniejsza świadomość fotografa, przykładowo warto w swojej szklarni mieć chociaż jeden tani, stary obiektyw bez stabilizacji i ćwiczyć na nim właświe odruchy, sposób trzymania aparatu, oddech itp.
- Ja pi3rdolę... Z komentarzy wynika, że jestem bardzo biedny i mało wymagający. Zaczynałem z Canonem o rozdzielczości 12 mln. pikseli (APS-C) i dziewięcioma punktami autofocusa. Kompletnie nie znając się na fotografii, optyce i obróbce. Mogę się mylić, ale jeśli rozpoczynasz przygodę z fotografią, nieistotne jest jakim sprzętem. Im lepszy sprzęt, tym lepsze zdjęcia - to jest oczywiste. Ale co Ci to da? Będziesz jechał ciągle na auto?
Moim skromnym zdaniem jeden ch** czy będziesz miał lustrzankę, bezlustro, czy kompakt. Ważne, by opanować ustawienia. Ujarzmić aparat.
Kolejną kwestią jest budżet oczywiście. Jeśli masz za dużo kapusty, od razu możesz bić w pełną klatkę i walizkę obiektywów, bo czemu nie? Jeśli kompletnie nie znasz się na fotografii, bierz tanie body z kitowym obiektywem, ewentualnie jakiś dodatkowy obiektyw i się ucz. Hobby - jak każde - jest w stanie pożreć każde pieniądze. A gdzie filtry? Gdzie statyw? Lampy? Wyzwalacze? Softboxy? Masz hajsy - bier co chcesz. Nie masz - bier co możesz. (Z drugiej strony krążą słuchy, że lustrzanki dogorywają...)
- @Niezłe Aparaty
Witam serdecznie Panie Jacku czy mógłby Pan coś też nagrać jakieś na temat canon eos850 d ponieważ bardzo chciałbym o nim więcej wiedzieć pozdrawiam Józef
- Ja lubię do amatorskich eksperymentów lustrzankę Nikona D5300 z uniwersalnym obiektywem 18-105 mm bo ma fajną matrycę 6000 na 4000 px i jest lekka do noszenia. Nikon 3500 mi nie przypadł do gustu głównie przez zbyt mały i zaciemny wizjer utrudniający manualne ustawianie ostrości. Aparaty 5300, 5500, 5600 mają jaśniejszy okular, a seria 7500 już całkiem fajny jeszcze jaśniejszy wizjerek, ale to juź wyższa półka cenowa, większe body i trochę cięższe. Aparat 5300 był kompromisem ceny, jakości i wagi. To też jest najwyższy model Nikona, do którego mogę wykorzystać optyczny pilot zdalnego wyzwalania migawki jaki mam po starszym aparacie Nikon D40X. W nowszych aparatach zaniechano tej technologii na rzecz WiFi i sterowania smartfonami. Szkoda, bo rozwiązanie z pilotem jest naprawdę wygodne, gdy chcę być na zdjęciu grupowym. Nie mam doświadczeń z bezlusterkowcami. Wcześniej się sparzyłem na aparacie tzw. hybrydowym czyli z miniekranem w wizjerze, ale o kompaktowej budowie z wbudowanyym obiektywem. Rozdzielczość ekranu w okularze, słabe kolory i brak widocznego obrazu w ciemnych warunkach uniemożliwiała sensowne kadrowanie. Pewnie technika poszła do przodu i współczesne ķonstrukcje bezlustrkowców nie mają już tych wad co 7-10 lat temu. Ja jednak zostałem przy lustrzance.
- dla zaczynajacych przygode z fotografia polecam lustrzanki analogowe
- Ciekawy film choć ja jako początkujący wybrałem canona 600D który razem z gripem na dwa baterie, lampą, torbą i drobnymi dodatkami kosztował ponad 2 razy mniej niż najtańszy aparat jaki podajesz a szczerze największym problemem w fotografowaniu jest obecnie brak innych obiektów niż kitowy a nie aparat który jak na razie spełnia moje wszystkie wymagania
- Canon 5d Mark 1 albo 2 + 35mm +50mm+85 mm F1.8. Możecie wyłączyć film. Body 1000zl + obiektyw 200zl(50mm). Nie słuchajcie tych naciągaczy na kasę. Do tego mój zestaw da 100 razy lepszy efekt i możliwość rozwoju
- Na początku widzę świetny plecak. Czy możesz podać jego nazwę. Pozdrawiam
- Początkującemu fotografowi odradzałbym zakup aparatu bez efektywnej stabilizacji. W większości przypadków stabilizacji nie da się skompensować jasnym obiektywem lub/oraz dużą matrycą.
- Polecanie lustrzanek z najmniejszymi i najciemniejszymi wizjerami to taka trochę niedźwiedzia przysługa - a są przecież wyższe modele Nikona, Canona czy wreszcie Pentaksy, gdzie nawet najtańszy K-70 ma to porządnie zrobione. Wizjer to jeden ze smaczków SLR, warto mieć to na uwadze.
- A jak byś ocenił aparat Sony alpha330?
- FM2 czy F3? Czy doczekam więcej testów porównawczych?
- A co z Sony a6300?
- A może dla odmiany propozycja czegoś kompaktowego i nieco survivalowego? Szukam czegoś takiego "do kieszeni" w bojówkach.
- Każdy aparat który ma PASM, ze zmiennoogniskowym obiektywem i opcjonalnie dostępem do RAW jest dobry do nauki fotografii. Kwestia tylko zastosowania, ceny i akceptowalnej jakości zdjęć. Zaczynałem od Canon Powershot A510 (3.2Mpx) przez Canon Powershot SX100IS (8Mpx), Canon Powershot SX10IS (10Mpx) i wreszcie Canon Powershot SX20IS (12Mpx). Dopiero ten ostatni najbardziej mi się podoba ze względu na możliwość nagrywania filmów HD w stereo a podobno kiedyś był reklamowany dla vlogerów jak teraz Canon Powershot G7X. Ale to są stare używane aparaty które trudno nawet znaleźć gdzieś w lombardach, za to pozwalają na wejście w świat fotografii dość tanim kosztem, do 300 zł a można zacząć nawet poniżej 100 zł.